Na pewno każdy z was chociaż raz kochał się w tej pozycji. Dzięki niej Panowie, którzy mają słabość do kobiecych pośladków mogą napawać się ich widokiem. Dla nas kobiet ta pozycja jest zazwyczaj wygodna. Gdy mamy możliwość możemy również jedną nogę podnieść do góry, opierając ją np o stół bądź sofę, dzięki czemu nasz partner będzie mógł głębiej wprowadzić swojego penisa.
W tej pozycji kobieta leżąc na boku podnosi nogę opierając ją na ramionach mężczyzny, kobieta odczuwa zupełnie inny rodzaj przyjemności, ponieważ penis kochanka wchodzi w nią pod innym kątem niż zazwyczaj.
Penis ociera się o boczne ścianki pochwy.
Mężczyzna może również jednocześnie pieścić łechtaczkę kobiety przy okazji mając na nią idealny widok :)
Tą pozycję możecie również wykonać gdy Panie będą leżały na plecach.
Tutaj kobieta wyznacza tempo oraz siłę pchnięć. Pozycja dla par, które pragną poczuć bliskość swoich ciał.
Jak widać na załączonym obrazku, dłuższe delektowanie się przyjemnością w tej pozycji, może przyprawić o zdrętwienie rąk w szczególności kobiety :)
Gdy kobieta uniesie obie nogi, oraz położy je na ramionach mężczyzny pozwoli mu na głębszą oraz bardziej intensywną penetrację. Dodatkowo kobieta może stymulować łechtaczkę, a partner ma cudowny widok na jej całe ciało.Kochanek może również nieco unieść biodra partnerki, przez co sprawić jej jeszcze więcej rozkoszy.
Pozycja ekstremalna :) Dla par, które poszukują zupełnie nowych doznań podczas seksu. Wymaga ona od kobiety dość silnych rąk, oraz elastyczności. Małe ostrzeżenie, jeżeli wasze jedynie ćwiczenie to wchodzenie po schodach do mieszkania, radzę poćwiczyć zanim zabierzecie się za tę pozycję, gdy może ona skończyć się zakwasami :))
Dzięki przyciągnięciu przez kobietę nóg do klatki piersiowej, zaciska ona mięśnie macicy przez co odczucia dla obojga partnerów stają się jeszcze bardziej intensywne. Ta pozycja raczej nie jest odpowiednia na pierwsze pieszczoty, warto wprowadzić ją dopiero wtedy, gdy kobieca wagina jest już przyzwyczajona do penisa kochanka.
Któż z nas nie lubi pozycji na tak zwaną łyżeczkę. Tutaj partner nie tylko może pieścić piersi kobiety ale również jej łechtaczkę ( kobieta może również robić to samodzielnie ) Jeszcze więcej przyjemności przyniesie wam ta pozycja gdy partnerka uniesie jedną nogę do góry opierając ją o udo partnera. O ruchach może decydować zarówno kobieta jak i mężczyzna.
Kolejna z pozycji, która pozwala mężczyzną na głębszą oraz bardziej intensywną penetrację.
Kobieta może pieścić pośladki partnera, które są bardzo czułe na dotyk oraz pieszczoty.
Eksperymentujcie również sami nad waszymi ulubionymi pozycjami. Kiedyś pisałam już o tym jak, zwyczajne przełożenie nogi, ręki czy też położenia się w innej pozycji niż zazwyczaj może spowodować odkrycie przez was zupełnie nowych doznań oraz pozycji, które sami stworzycie :)
Ubarwiajcie wasze ulubione pozycje dodając do nich coś nowego. Nie bójcie się przekraczać barier, seks to nie tylko odzwierciedlanie pozycji 1:1 :))
Życzę cudownego odkrywania nowych przyjemności :)
Obrazki pochodzę ze strony kobieta.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz