Jak postrzegamy seks, partnera, związek ?

Zastanawialiście się kiedyś, co wpływa na nasze postrzeganie seksu, naszego wymarzonego partnera czy życia w związku ? Dlaczego nasze wyobrażenie o tych rzeczach, czasami tak bardzo różni się od postrzegania ich przez nasze otoczenie ?
Wpływ na to ma wiele czynników. Można by powiedzieć, że już od najmłodszych lat, kształtujemy swoją osobowość oraz to w jaki sposób wyobrażamy sobie nasze przyszłe życie intymne.
Środowisko, rodzina, sposób wychowania, religia kultura, wpływają na nasze postrzeganie świata.


Każdy z nas przechodzi w życiu pewne etapy, dzieciństwo, wiek dojrzewania, dojrzałość oraz starość.
Można by powiedzieć, że człowiek płynnie przechodzi z jednego etapu w drugi. Jednak nie zawsze tak się dzieje.
Czasami w wyniku błędów wychowawczych, złego wpływu środowiska, otoczenia, czy wadliwego samorozwoju człowiek zatrzymuje się na jednym z tych etapów, i niekoniecznie stara się z niego wyjść.
O czym ta kobieta pisze, co ma seks do złego samorozwoju ? Pewnie niejedno z was teraz tak pomyślało, ale spokojnie już tłumaczę o co mi tak naprawdę chodzi :)
Otóż seks ma z tym wszystkim wiele wspólnego, a raczej to jak go postrzegamy, oraz jaki mamy obraz naszego idealnego partnera, związku czy dalszego życia.


Zatrzymani w wieku dzieciństwa.
Pamiętacie czasy, gdy czuliście się jak pępek świata ? Mama zrobiła obiad, tata pomógł w zabawie, wszytko kręciło się wokół nas. To my byliśmy najważniejsi. Każde dziecko w pewnym wieku, jest przekonane, że wszyscy wokół są tylko po to aby spełniać jego zachcianki.
Okazuje się, że u wielu ludzi takie zachowanie trwa, pomimo wieku dojrzałego. Nadal myślą, że są najważniejsi, że wszyscy muszą robić to co się im każe, traktując ludzi niczym poddanych. Takie zachowanie przeważnie ujawnia się kobietom. Wchodzą w rolę tak zwanej księżniczki.
Kobieta " księżniczka " postrzega mężczyzn jako obiekt wymagań, oraz oczekiwań, nie ma miejsca na kompromisy, liczy się tylko i wyłącznie je zdanie. Również podczas seksu. To ona decyduje kiedy i gdzie będzie go uprawiać, jak będzie długo trwał i w jakiej pozycji. Nie liczy się ze swoim partnerem, oraz jego przyjemnością.
Jeżeli w dzieciństwie byliśmy nauczeni tylko brać, nie dając nic od siebie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że takie zachowanie będzie towarzyszyło nam do końca życia, w każdej jego dziedzinie.


Książę na białym koniu.
Dziewczęce fantazje, często sięgały oczyma wyobraźni księcia na białym koniu, ideału bez skazy. Nie tylko książę był ideałem, dziewczynka również, w cudownej sukni, nieskazitelną urodą, żyjących w luksusach.
Niestety w życiu dorosłym nie pojawił się ani książę, ani nawet biały koń.
Nie ma księcia jest natomiast mężczyzna wybrany z tak zwanej konieczności, który nie dorasta do ideału księcia. Takie fantazje nie tylko mogą być w naszej wyobraźni ale i wcielić się w świat rzeczywisty. Ile razy to niejeden facet, słyszał od swojej kobiety, jaki to błąd zrobiła w swoim życiu, że wyszła za niego za mąż. Ilu mogła mieć lepszych kochanków, ile perspektyw na życie zostało przez niego zniszczonych itp
Ten typ kobiety bardzo często nie dopuszcza do siebie myśli, że błąd leży po jej stronie.
Cały czas poczuwa się do lepszego życia, które mogła mieć gdyby nie jej partner.
Pytanie tylko dlaczego takie kobiety, wybierają sobie mężczyzn, którzy są tak dalecy od jej ideału ?
Konieczność ? Czy nie dopuszczanie do siebie myśli, że biały książę tak naprawdę nie istnieje ?

Sługa i król.
Nasz dom rodzinny w dużej mierze kształtuje nasze podejście do związków oraz skesu. W domach w których kobieta jest tak zwaną sługą, panuje jasna hierarchia. Kobieta sprząta, wychowuje dzieci, gotuje obiad, a mężczyzna jako Pan i władca domu nie ma większych obowiązków po przyjściu z pracy. To on decyduje, kiedy kobieta ma mieć ochotę na seks, czy też w jakich okolicznościach ma się on odbywać. Kobieta będąca w takim związku z pewnością wyniosła łatkę sługi z domu rodzinnego, tak też będzie wychowywała swoją córkę. Jeżeli córka nie doświadczy oraz nie zaobserwuje innych zachowań kobiet będących w związkach, z pewnością będzie taką samą poddaną swojego przyszłego męża jak jej matka. Od najmłodszych lat, chłonie zachowanie ojca i matki, bacznie obserwując dyktatora ojca, oraz ucząc się jak spełniać zachcianki mężczyzn. Takie kobiety, są przekonane, że ich zachowanie jest zupełnie normalne, i nie ma w tym nic co może je upokarzać.


To czego uczymy się od najmłodszych lat, ma olbrzymi wpływ na postrzeganie przez nas świata.
Jeżeli w domu rodzinnym chłoniemy zachowania rodziców, jest duże prawdopodobieństwo, że to zachowanie wprowadzimy w nasze życie. Jako, że w pewnym wieku stajemy się człowiekiem, który jest w stanie przeciwstawiać się pewnym sytuacją, mamy również wybór dotyczący postrzegania świata. Nasze środowisko, chęć samorealizacji, nowych doświadczeń przyczynią się do zmiany poglądów z domu rodzinnego na naszej indywidualnej drodze życia.
Seksu, związku możemy również nauczyć się na nowo. Wystarczy, że zachowanie naszych najbliższych w tych strefach życia będzie dawało nam wiele do myślenia. Będziemy chcieli przeciwstawić się roli sługi, czy roli księżniczki.